Niemowlęta nie widzą zbyt dobrze i słabo różnicują dźwięki. Dotyk jest dla nich najważniejszym ze zmysłów, pozwalającym orientować się w świecie i czuć się bezpiecznie. Najnowsze badania naukowe dowodzą, jak ścisły jest związek między rozwojem ruchowym i psychicznym (w tym także intelektualnym) człowieka. W latach 60-tych XX wieku Weronika Scherborne opracowała metodę wywodzącą się z naturalnego baraszkowania dzieci i rodziców, która mimo swojej prostoty pomaga rozwijać dzieci. A ile z niej radości!
Zacznijmy od linku do filmu: https://youtu.be/05U_Zank2Wk
Jeśli Państwa dzieci nie będą miały dość (a zapewne, w odróżnieniu od Państwa, nie będą miały) poniżej opis jeszcze kilku ćwiczeń. W opisie ćwiczenia wykonują dzieci, jednak najlepiej byłoby by parę tworzyło jedno dziecko i jeden dorosły. I – jak to w zabawach – nie ważne, czy dany ruch jest wykonany zgodnie z opisem, najważniejsza jest płynąca z aktywności radość.
Rolowanie po podłodze
Dzieci dobierają się w pary i ustalają, kto z nich jest „jedynką”, a kto „dwójką”. „Jedynka” klęczy na podłodze obok leżącej na plecach „dwójki”. „Jedynka” delikatnie stara się przeturlać po podłodze „dwójkę”. Na hasło nauczyciela następuje zmiana ról.
Lustra („Rymowana gimnastyka dla smyka” s. 34)
Dobieramy się parami,
witamy się oklaskami.
Pocieramy się noskami
i stykamy się łokciami.
I stykamy się łokciami.
Chwytamy ręce kolegi,
trenujemy razem biegi.
A teraz wszyscy kucamy
i swoje ręce puszczamy.
I swoje ręce puszczamy.
A na podłodze parami
stopami się spotykamy
i za ręce się chwytamy.
Delikatnie się bujamy.
Delikatnie się bujamy.
Teraz wstajemy parami,
jesteśmy swymi lustrami.
Jeden z nas ruch pokazuje
a drugi go naśladuje.
A drugi go naśladuje.
Kłoda
Dzieci dobierają się w pary i ustalają, kto z nich jest „jedynką”, a kto „dwójką”. „Jedynka” siedzi na podłodze z wyprostowanymi nogami, kolanami przytrzymuje „dwójkę”, która leży w poprzek między jego nogami. „Dwójka” próbuje uwolnić się z uścisku. Na hasło nauczyciela następuje zmiana ról.
Paczka
Jeden z uczestników zabawy zwija się w kłębek. Druga osoba usiłuje „otworzyć” paczkę, czyli odgiąć jej ręce i nogi. Odciągnięte kończyny nie mogą być zginane z powrotem.
Przeciąganie się
Uczestnicy leżą na podłodze na plecach. Sięgając rękami i nogami jak najwyżej starają się zająć jak najwięcej przestrzeni.
Wiatraczek
Obracanie się dookoła siebie. Można obracać się z zamkniętymi lub otwartymi oczami.
Więzienie
Rodzic siada na podłodze, dziecko siada przed nim. Dorosły łapie dziecko i staje się więzieniem. Dziecko ma „wyważyć drzwi” i wydostać się z uścisku dorosłego.